 Wysłany: Śro 10:11, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Niech ktoś coś tu napisze, bo jak mi się nudzi to nie mam co czytać  |
|
| Wysłany: Sob 21:21, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Sob 8:54, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
| hehe |
|
| Wysłany: Czw 21:48, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Dobrze Zosiu że sprostowałaś |
|
| Wysłany: Śro 9:09, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
| prawda??
Chciałam sprostować ten ostatni post który jest napisany przez Olcie K to ja pisałam ale miałam ją zaloogowaną bo dodawałam jej avatar 
Buziaczki :* |
|
| Wysłany: Wto 17:40, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
| kochane |
|
| Wysłany: Wto 11:44, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
| hehe.. Nie wiem czy byłaś trzeźwa... Było to w zimę na zajęciach ... |
|
| Wysłany: Pon 21:56, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
ja?? A bylam wtedy trzezwa   Kiedy to bylo?? |
|
| Wysłany: Pon 21:02, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
| heh.. Przypomniało mi się jak Aga nie załapała tego kawału pamiętam doklładnie jej mine heheh |
|
| Wysłany: Pon 18:49, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Jest sobie Jarek młodszy brat Kasi
Któregoś dnia Kasia podchodzi do Jarka i mówi: -Idę do sklepu bądź grzeczny!! -Dobrze Kasiu-odpowiedział Jarek. Przychodzi Kasia ze sklepu i pyta sie Jarka: - Co robiłeś? - No spiewalem - A co śpiewałeś? - no..........Kolędę - A jaką kolede - O jakiejś krówce..... - A zaśpiewaj mi tą kolęde Jarek śpiewa: małeMuuuuuuuuuuu, małeMuuuuuuuuuuuuuuuuu Nie wiem czy śmieszne... |
|
| Wysłany: Pon 10:35, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Boże chce mi się śmieć nie wiem z czego ... A w dodatku mam teraz tyle nieprzyjemnych sytułacji .. Może chcę sie odstresowac i dlatego ... hnmm <myśli> | |
| Wysłany: Nie 19:07, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| heheh |
|
| Wysłany: Sob 18:00, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
heheheh 
Amerykanin, Niemiec i Meksykanin podróżują przez Amazonkę i zostają schwytani przez tubylców. Przywódca plemienia mówi do Niemca: - Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania? - Oliwę - odpowiedział Niemiec. Więc tubylcy posmarowali mu plecy oliwą i potężny tubylec uderzył go dziesięć razy. Po wszystkim na plecach Niemca pojawiły się ogromne pręgi. Następnie kolej przyszła na Meksykanina. - Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania? - Nic - odpowiedział. I przyjął dziesięć ciosów bez mrugnięcia okiem. I wreszcie przyszła kolej na Amerykanina. - Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania? - zwrócił się do niego tubylec. - Meksykanina - odpowiedział Amerykanin. |
|
| Wysłany: Śro 12:27, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Nie 22:57, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
hihihihi dziekuje  |
|
| Wysłany: Pią 1:38, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
| olka! przegięte! |
|
| Wysłany: Śro 19:43, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
| |
|
| Wysłany: Pią 20:54, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| 10 przykazan nastolatka
1.Nie będziesz się wykradał z domu, gdy rodzice zasną.(Po JaKą ChOlErę CzekAć Aż ZaSnĄ?) 2.Nie będziesz pił żadnego alkoholu.(TrawA pOPYcHa O wIELe mOCNiEJ) 3. Nie będziesz kradł batoników ze sklepiku za rogiem. (W BieDroNcE JEst ZaWszE WiękSzy WyBóR) 4. Nie będziesz nigdy aresztowany za wandalizm. (PoDpAlANiA SĄ O WieLE LEpSzE) 5. Nie będziesz podbierał pieniędzy rodzicom. (WsZYScY WieDzą, Że BabCiA Ma Ich O WielE WIĘceJ) 6. Nie bedziesz się nigdy włączał w żadne bójki. (ZaWszE ZaCzyNaJ PierWsZY) 7. Nie będziesz opuszczał żadnych lekcji. (Zrób SobIe Cały DzieŃ WolNY) 8.Nie będziesz wymuszał pieniędzy od rówieśniów. (MłoDSi mAją Ich ZnaCznIe WiĘcej) 9.Nie będziesz pomagał przechodzić starym babinkom przez skrzyżowania. (ZoStaW Je Na ŚroDku SkrzYŻowaNia) 10. Nie będziesz stale myślał o ....... (Po ProStu JuSt Do It) |
|
| Wysłany: Pią 20:52, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| pożegnanie Piotra po francusku - papier
cygan sprzedający płyty kompaktowe - CDROM obuwie Haliny - halibuty pojemnik ze zjawami - koszmar tajemnica Arkadiusza - sekretarka niewielki Rosjanin - mikrusek pytanie, czy coś jest niedrogie - czytanie bat Celiny - celibat płacz we dwoje - parlament skrzyżowanie kota z papugą - kotara żarówka o ogromnej wadze - ciężarówka prośba o jałmużnę - panda roztańczony dezodorant - fabryka człowiek z niedopałkiem - mapet nowe pieniądze - Casanova sznur pochodzenia zwierzęcego - kotlina przystań pieniędzy - portmonetka kot Pameli Anderson - pampers aktorka grająca perfidne role - grahamka mała Turczynka - miniaturka posiada kość - magnat dźwięk z koszmaru - maraton dwa wypalone papierosy - parapet oddanie głosu kaczce - tykwa syn optyka - synoptyk w gwarze: gdzie on patrzy? - kajzerka |
|
| Wysłany: Pią 20:50, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Chuck Norris przekonał Goździkową do APAPu.
Tylko Chuck Norris wie, gdzie jest Nemo. Tylko Chuck Norris wie, ile jest odcinków "Mody na sukces". Polska to nie Disnayland - albo Kaczor, albo Donald. Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi. Na klasówce z informatyki twierdzi, że nie ściąga tylko kopiuje. Pomścimy babcię! Leśniczy i Czerwony Kapturek. Ucz się na uniwersytetach, a nie na błędach. Kiedyś Cię znajdę... Twój mózg. Chuck Norris nie umrze. Chuck Norris kopnie w kalendarz... Z półobrotu. Kolarz to cudowne dziecko dwóch pedałów. |
|
| Wysłany: Wto 22:19, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|||
heheeh to w Majewski show szłyszałam  |
|||
| Wysłany: Sob 20:16, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
| - Nie bardzo wiem co panu jest... Sądzę, że to z powodu alkoholu.
- Rozumiem - woła pacjent - to ja przyjdę, jak pan wytrzeźwieje. Co Lepper dostał pod choinkę? Rękawiczki, żeby nie zostawiał odcisków palców na działaczkach. Fryzjer pyta klienta: - Pan już chyba u nas był? - Nie, ucho straciłem na wojnie. |
|
| Wysłany: Pią 22:31, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
| trach! |
|
| Wysłany: Czw 19:20, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
| bum |
|
| Wysłany: Czw 19:20, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
| lol | |
| Wysłany: Śro 20:08, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
| hehe | |
| Wysłany: Śro 20:08, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
| wow | |
| Wysłany: Śro 17:03, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Wiecie, chyba zrobię czyszczenie na forum. Żeby już nie bylo takich beznadziejnych postów w stylu hehe, czy wow... | |
| Wysłany: Wto 23:09, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
| am | |
| Wysłany: Pon 13:31, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
| ten również..... Ja przynajmniej daję dużo kropeczek i się wydaje dłuższy |
|
| Wysłany: Czw 13:16, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
| noo |
|
| Wysłany: Czw 12:28, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
| prawda, jaki długi i interesujący post... ahh! | |
| Wysłany: Śro 21:17, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Śro 16:39, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
www.dowcipy.pl <- najlepsze dwocipy w sieci   |
|
| Wysłany: Czw 15:28, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
| jeszcze nie słyszałam, chociaz znam jedną fajną piosenke.... TYPOWE DISCO! Olu jak chcesz, to Ci wyślę |
|
| Wysłany: Czw 15:26, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
| jest jakas piosenka o prostych wlosach blond |
|
| Wysłany: Czw 13:18, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
| A ma ktos ta piosenke na kompie cala Przydala by mi sie... jak cos to przeslijcie przez gg albo na maila agusz15@interia.pl |
|
| Wysłany: Wto 14:08, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
| LOCZEK BLOND |
|
| Wysłany: Pon 20:17, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
Fajne, nie?? Wogóle, dlaczego tylko ja się wysilam i piszę dowcipy 
Piszcie trochę. Bo mnie już moje nie śmieszą, a czasem by się przydało coś na polepszenie humorasa |
|
| Wysłany: Pon 15:44, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
| hieh |
|
| Wysłany: Nie 14:33, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
- Ja chłopaki byłem na Majorce - mówi pierwszy - jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini...
- A ja byłem w Alpach - mówi drugi - śnieg po pas, narty, a jakie panienki...mmmm - No stary a ty gdzie byłeś? pyta milczącego dotąd trzeciego żaka - Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju co wy ale ja nie paliłem tego świństwa... |
|
| Wysłany: Sob 17:10, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Do nauczyciela dzwoni telefon:
-halo, dzień dobry panie profesorze. Mój syn nie może dzisiaj przyjść do szkoły. -a... kto mówi
-mój tata. |
|
| Wysłany: Pon 19:59, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Benzyna- 40 złotych, zapałki- 2 złote...
Widok palącego się auta nauczycielki=bezcenne! |
|
| Wysłany: Nie 19:58, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
|
| Wysłany: Nie 12:11, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Mimo, że jest długi, zalecam przeczytanie całego.... buahahahaha
Podczas wycieczki do Niemiec, w maleńkim miasteczku, pewna angielska rodzina spostrzegła niewielki, śliczny domek, który wydal im się świetnym miejscem na spędzenie przyszłych wakacji. Od sąsiadów dowiedzieli się, że właścicielem jest miejscowy pastor. Wkrótce podpisali z nim umowę wynajmu. Po powrocie do Anglii, pani spostrzegła, że nigdzie w domku nie widziała WC, zaniepokoiła się więc, ze będzie to wygódka za domem. Postanowiła napisać do pastora i poprosić o informacje, gdzie się ów przybytek znajduje. Oto treść listu: "Drogi Panie! Jestem osobą, która wynajęła Pański domek. Nie wiem jednak, gdzie się znajduje WC. Czy mógłby Pan mi to wyjaśnić?" Otrzymawszy list, pastor nie zrozumiał skrótu WC i pomyślał z pewnością, że chodzi o Anglikański Kościół niemiecki nazywany Wales Chapet. Odpowiedział więc: "Szanowna Pani! Doceniam Pani prośbę i mam zaszczyt Panią poinformować, że miejsce, które Panią interesuje, znajduje się 12 kilometrów od domu, co wydaje się nie być wygodne dla tych, którzy chodzą tam często. Dlatego polecam wziąć ze sobą obiad. Trzeba tam się udać na rowerze, samochodem lub tez na piechotę, ale ważne jest, by stawić się punktualnie, żeby zająć miejsce i żeby nie przeszkadzać innym. Warto wspomnieć, że zamontowano tam klimatyzację. Panuje obyczaj, że dzieci siedzą obok swoich rodziców i wszyscy śpiewają chórem. Przy wejściu rozdaje się kartki papieru. Ci, którzy przybywają z opóźnieniem, mogą korzystać z kartki sąsiada. Kartki muszą być zwrócone na końcu, ażeby mogły być używane kilka razy. Chciałbym tez zaznaczyć, że wszystko, co udaje się zebrać, jest rozdawane ubogim. Poza tym miejsce to jest wyposażone we wzmacniacze dźwięku, aby można było wszystkiego wysłuchać również na zewnątrz. Z balkonów zaś można podziwiać ogół zgromadzonych". |
|
| Wysłany: Śro 20:11, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
| przychodzi ksiądz na kolęde i pyta się Jasia:
-Jasiu a ty kim zostanniesz w przyszłości?? Jasiu na to: -noooooooo oczywiście tak jak ksiądz batmanem |
|
| Wysłany: Pon 15:39, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
| o looooooooool.... A właśnie mi się przypomniało jak opowiadano nam kawały w filharmonii.... |
|
| Wysłany: Pon 14:24, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
"Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go. Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł. Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka - Winko?. - Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę. Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy. Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również. Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka - Pół literka?. - Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli |
|
| Wysłany: Sob 15:11, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
| szczyt szczytow? kupa na Mount Everest |
|
| Wysłany: Pią 21:29, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
| szczyt bezczelności: nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać do drzwi i poprosić o papier toaletowy! |
|